Autor |
Wiadomość |
Kasia |
Wysłany: Czw 11:35, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
poczekać aż zatrzyma się karuzela i wysiąść proste |
|
 |
monika |
Wysłany: Pią 20:49, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
gondoljerzy napisał: |
Kilka odpowiedzi średnio logicznych przychodzi na myśl:
1) Obudzić się!
2) Poczekać aż skończy się ogrodzenie i zjechać na pobocze.
3) Włączyć kierunkowskaz w prawo, niech helikopter też nas wyprzedza. |
heh też twórcze..  |
|
 |
monika |
Wysłany: Pią 20:47, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
monika napisał: |
Niemiec, Niemiec - gratki!
Jedziesz w samochodzie, ze stałą prędkością. Po Twojej prawej stronie ogrodzenie. Z lewej pędzi wóz strażacki, z taką samą prędkością - wygląda, jakby chciał Cię wyprzedzić. Przed Tobą biegnie świnka, większa niż Twoje auto, również z taką samą prędkością. A za Tobą? Za Tobą leci helikopter, tuż nad ziemią, i także z taką samą prędkością. Pytanie: jak możesz się zatrzymać, nie powodując przy tym wypadku? |
Odpowiedź: Zapytaj pana obsługującego karuzelę, czy możesz już zejść  |
|
 |
Dzidak |
Wysłany: Pią 14:52, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
ee... to chyba nie o to chodzi  |
|
 |
elion |
Wysłany: Pią 11:32, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
no tak helikopter to jedyne co przychodzi mi na myśl, skoro leci tuż nad ziemią równie dobrze może polecieć trochę wyżej. Więc powoli i delikatnie zwlaniając mamy szanse że pilot się zorientuje i poleci nad nami ... takie jest moje zdanie  |
|
 |
gondoljerzy |
Wysłany: Pią 9:45, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Kilka odpowiedzi średnio logicznych przychodzi na myśl:
1) Obudzić się!
2) Poczekać aż skończy się ogrodzenie i zjechać na pobocze.
3) Włączyć kierunkowskaz w prawo, niech helikopter też nas wyprzedza. |
|
 |
monika |
Wysłany: Śro 20:52, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
Niemiec, Niemiec - gratki!
Jedziesz w samochodzie, ze stałą prędkością. Po Twojej prawej stronie ogrodzenie. Z lewej pędzi wóz strażacki, z taką samą prędkością - wygląda, jakby chciał Cię wyprzedzić. Przed Tobą biegnie świnka, większa niż Twoje auto, również z taką samą prędkością. A za Tobą? Za Tobą leci helikopter, tuż nad ziemią, i także z taką samą prędkością. Pytanie: jak możesz się zatrzymać, nie powodując przy tym wypadku? |
|
 |
arahad |
Wysłany: Śro 17:06, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
ano Niemiec, napewno Niemiec, zawsze Niemiec:p
tez to swego czasu rozwiazywalem,
zwie sie to 'zagadka einsteina' bedz 'zebra puzzle'(w innych wersjach)
a TU na temat tej zagadki do poczytania na wikipedii. ewentualnie mozna kliknac na wersje inglisz albo dojcz i porownac(tam np szuka sie kto ma zebre i kto pije wode). |
|
 |
gondoljerzy |
Wysłany: Wto 16:38, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
Mi też wyszedł Niemiec (kawa, rybki, marlboro i zielony dom) |
|
 |
Dzidak |
Wysłany: Pon 9:00, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
Gdzieś czytałem że 95% ludzi nie potrafi tego rozwiązać...  |
|
 |
ajp |
Wysłany: Pon 8:30, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
Niemiec? |
|
 |
monika |
Wysłany: Nie 15:44, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
Brawo! Next:
5 ludzi zamieszkuje 5 domów (domy stoją w linii obok siebie, patrzymy na nie tak jak byśmy stali przed nimi) w 5 różnych kolorach. Wszyscy palą papierosy 5 różnych marek i piją 5 różnych napojów. Hodują zwierzęta 5 różnych rodzajów.
- Norweg zamieszkuje pierwszy dom
- Anglik mieszka w domu czerwonym
- Zielony dom znajduje się po lewej stronie domu białego (sąsiad)
- Duńczyk pije herbatę
- Palacz Rothmansów mieszka obok hodowcy kotów
- Mieszkaniec żółtego domu pali Dunhille
- Niemiec pali Marlboro
- Mieszkaniec środkowego domu pija mleko
- Palacz Rothmansów ma sąsiada, który pije wodę
- Palacz Pall Malli hoduje ptaki
- Szwed hoduje psy
- Norweg mieszka obok niebieskiego domu
- Hodowca koni mieszka obok żółtego domu
- Palacz Philip Morrisów pije piwo
- W zielonym domu pije się kawę
Kto hoduje rybki? |
|
 |
elion |
Wysłany: Nie 14:41, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
unik kłamstwo prawda ? |
|
 |
monika |
Wysłany: Sob 18:37, 25 Sie 2007 Temat postu: Zagadki logiczne |
|
Zacznę ja Ci którzy znają odpowiedź niech zamilkną
Na egzotycznej wyspie w starej świątyni stały rzędem obok siebie trzy posągi bóstw, uważane za wróżebne. Bóstwa chętnie odpowiadały na zadawane im pytania, ale pożytek z tego nie był wielki, były to bowiem, choć identyczne z wyglądu, trzy zupełnie różne bóstwa: bóstwo prawdy (które na każde zadane mu pytanie zawszę odpowiadało prawdę), bóstwo kłamstwa (które oczywiście, zawsze kłamało) oraz bóstwo uniku (które albo mówiło prawdę, albo kłamało, przy czym nigdy nie było wiadomo, na co akurat się zdecyduje).
Znalazł się jednak wreszcie mądry człowiek, który przyszedł do świątyni i zapytał bóstwo stojące po lewej stronie:
- Powiedz, o bóstwo, kto stoi obok ciebie?
Odpowiedź brzmiała :
- Bóstwo prawdy.
Wówczas ów mądry człowiek zapytał centralną figurę:
- Powiedz o bóstwo, kim jesteś ?
Odpowiedź brzmiała:
- Bóstwo uniku.
Wtedy, ów mądry człowiek zapytał bóstwo po prawej stronie:
- Powiedz o bóstwo, kto stoi obok ciebie ?
Odpowiedź brzmiała:
- Bóstwo kłamstwa.
Po chwili rozważań mądry ten człowiek wiedział już dokładnie, jak ustawione są w świątyni wszystkie trzy bóstwa.
Jak ? |
|
 |